O-zamek

Przemek

W poniedziałek 18 maja A.D. 2009 w Warszawie miało miejsce bardzo ciekawe spotkanie. Doszło do niego za pośrednictwem pewnej Pani Katarzyny, która doskonale skojarzyła fakty i doprowadziła do zapoznania OMACu z Panem Wojtkiem Wasilewskim oraz jego żoną Ulą. Państwo Ci mają zamek zwany Morąskim i szukają grupy rekonstruującej życie w średniowieczu oraz znawców rzemiosł, w celu organizacji turniejów, pomocy przy odbudowie zamku. Zamek ten dopiero co został odkopany i tym samym przywrócony światu. To ruiny jednego z pierwszych (jeśli nie pierwszego) zamków wybudowanych przez Zakon Najświętszej Maryi Panny Domu Niemieckiego w Jerozolimie. Żeby przybliżyć wam to o czym rozmawiamy zachęcam do odwiedzenia strony
[link widoczny dla zalogowanych] są tam zdjęcia od momentu odkopywania zamku do stanu dzisiejszego, gdy część fundamentów została już odbudowana.
Państwo Wasilewscy chcieli by odbudować ten zamek w jego pierwotnym duchu. Być może nawet, częściowo, historycznymi metodami! Ewenement! Od jakiegoś czasu szukają rzetelnej grupy ludzi zajmujących się średniowieczem. Takich, którzy podzieliliby ich pasję i zaangażowali się na poważnie, a nie jakieś hop-siup.
Byłby to zupełnie nowy rozdział dla polskiego odtwórstwa XIII wieku (zamek datowany jest na ok 1280 rok), jeśli nie odtwórstwa w ogóle.
Jest to tez ogromna szansa dla grupy znajomych, jaka zawiązała się na kilku ostatnich turniejach, czyli naszego hufca, który chcieli byśmy (jeśli oczywiście to wam po drodze) zaangażować w ten projekt. Hufiec (ostatnio w końcu Pomorski) opiekował by się, w pewnym sensie, zamkiem na Pomorzu Smile

Towarzysze!
Pomożecie?

P.S. Jeśli szanowni członkowie hufca podłapią temat napiszemy o tym zamku więcej oczywiście.

anka278

Powiem tak- mnie zajebiście zaciekawił ten temat. Poproszę o więcej jak będzie coś wiadomo Smile

o

Tomal

Dawać więcej informacji, będziemy robić jako stała ekspozycja Cool

grzegorz · Administrator

Jeszcze dodam troszkę od siebie. Po rozmowie z właścicielem zamku byłem bardzo pozytywnie zaskoczony to taki sam pasjonat historii jak my Very Happy

do tego przesympatyczny człowiek. Zaprosił nas do swojego domu w warszawie na średniowieczne śpiewanie (jego żona była przerażona) ale o tym w innym temacie.
Myślę że naszym wkładem w zamek było by ożywienie go przez wpisanie na stałe do kalendarza XIII imprez, tylko czy chcemy razem organizować tam turniej ???

Na zamek możemy przyjechać cytuję "kiedy tylko chcemy" , więc można by na dziko całym hufcem wpaść tam na 2 dni i sprawdzić na żywo jaki to miejsce ma potencjał. Była by wtedy pierwsza niekomercyjna impreza zamknięta na zaproszenia z selekcją tylko dla hufca Zpodlaskiego Razz

Jeśli ktoś zainteresowany jest warsztatami średniowiecznego budownictwa to .. tu znowu cytat : "Wpadnijcie na tydzień odkopałem 300 metrów piwnic, zrobimy sklepienia to będziecie mieć miejsce do zabawy"

Aha i jeszcze jedno, najważniejsze Pan Wojciech nie ma zamiaru robić tam hotelu, restauracji czy spa. Jest to szansa żeby powstał jedyny taki obiekt w tej części europy a my możemy dopilnować żeby było to super duper obiekt dla rekonstruktorów.

Tomal

Zrobienie imprezy wspaniały pomysł, wstępna nie komercyjna jestem jak najbardziej za, możena by poprostu zebrać ludzi i się wybrać po cywilu i obejżeć co i jak, ale jak chodzi o zrobienie tam imprezy to jestem pierwszy do pomocy Very Happy

Przemek

Z ostatniej chwili.
Najwyraźniej przypadliśmy do gustu właścicielom zamku, negocjuję nasz wypad rekonesansowy Smile

Jest też taka sprawa, że chcieli by, żebyśmy już w tym roku zrobili jakiś pokaz. Pani Ula rozmawiała już z przedstawicielami Morąga i są oni skłonni wesprzeć nas finansowo w pewnym, podobno, niewielkim stopniu.
Zacznijmy rozmawiać o terminach Very Happy

Jakoś do wieczora powinienem wiedzieć więcej.

pozdrawiam Smile

Tomal

Ja proponuje lipiec, bo jest to martwy imprezowo miesiąc, przynajmniej dla nas, a jak to zbyt szybko to wrzesień będzie też dobry o ile będzie ciepło.

grzegorz · Administrator

Co do wyjazdu do morąga , o ile wszyscy chcemy jechać , podaje terminy w których mogło by się to odbyć. (podaję . piątek, sobota, niedziela)

Czerwiec
12,13,14
19,20,21
(raczej mało prawdopodobne z powodu sesji)

Lipiec
10,11,12
(niestety to nasz (omacki) jedyny wolny termin w lipcu i nie wiem czy nie koliduję z Grunwaldem)

Sierpień
21,22,23
28,29,30
(chyba najbardziej prawdopodobne terminy po imprezie w Lublinie)

Wrzesień
( na razie bez planów, chyba że jaśmin zrobi zimną wodę, lub Wrocław się
reaktywuje)

Jak dogadamy się w kwestii terminów to zaczniemy rozmawiać z właścicielami zamku i władzami Morąga ... czyli co nam dadzą jeśli łaskawie przyjedziemy Very Happy

Joanna

Mi czerwiec odppowiada, lipiec też - nie koliduje z Grunwaldem.

Marek "Amor"

Lipiec lepszy bo w czerwcu Legnica. A miesiąc później nigdzie nie jadę.... zwłaszcza na Grunwald

anka278

Ja popieram Lipiec, raczej żadna impreza nam się nie szykuje Smile

)

grzegorz · Administrator

To w lipcu spotkamy się i zrobimy średniowieczny dźwig ... trzeba od czegoś zacząć :]

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Joanna

A będziemy w tych wielkich kołach biegać jak chomiki??? Very Happy

Ale będzie faza. Very Happy

Pampeliszka

szkoda,że ten termin mam już zajęty...może jeszcze jakiś weekend da się wygospodarować?

Przemek

Termin pierwszego spotkania na Morąskim zamku został ustalony na 10-12 Lipca. Niestety nie da się zrobić tak, żeby wszystkim dogodzić. W tym temacie będziemy się skupiać na zamku jako takim a apropo naszej nowej małej imprezy założę temat w zakładce z turniejami.

pozdro